+48 792 616 363

KREDYTY FRANKOWE

18 maja 2022

Wydawać się może, że o sprawach frankowych i tzw. frankowiczach powiedziano już wszystko. Nic bardziej mylnego. Jak pokazują statystyki, pierwszy kwartał roku 2022 jest rekordowym, jeśli chodzi o liczbę rozstrzygniętych spraw sądowych z powództwa osób, które zaciągnęły kredyty indeksowane lub denominowane do franka szwajcarskiego. Najwięcej umów, które stanowią przedmiot spraw sądowych zawartych zostało w latach 2006 – 2011. Aktualnie nie budzi wątpliwości, że treść oraz okoliczności zawarcia umów kredytów frankowych nie były zgodne z prawem, a pomimo to przeważająca część konsumentów mających kredyty we frankach, nie zdecydowała się jeszcze na dochodzenie swoich praw przed sądem. W związku z powyższym, w niniejszym artykule przedstawiam najważniejsze fakty dotyczące tego rodzaju spraw.

 

W 2021 r. zauważyliśmy w orzecznictwie znaczny zwrot na korzyść kredytobiorców. Szacuje się, że ponad 90 % spraw rozstrzyganych przez sądy zakończyło się w tym okresie pozytywnym rozstrzygnięciem dla kredytobiorców. Dla porównania w roku 2021 było to ok. 80 % postępowań. Można zatem mówić o ukształtowanej linii orzeczniczej przyznającej racje konsumentom.

 

W przeważającej większości sądy stwierdzały nieważność całych umów kredytowych, co oznacza, że sąd stwierdzając, iż umowa kredytowa nie istnieje, zobowiązał bank do zwrotu na rzecz kredytobiorców wszystkich wpłaconych dotychczas kwot (niezależnie od tego czy wpłaty stanowiły spłatę odsetek, czy kapitału).

 

Z uwagi na ukształtowane stanowisko sądów, dynamika rozpoznawania spraw frankowych również przyspieszyła. Wynika to z wypracowanej praktyki prowadzenia tego rodzaju postępowań oraz zdobytego przez sądy doświadczenia. Z pomocą przychodzi także orzecznictwo TSUE. Sędziowie coraz częściej wydają wyrok już po jednej rozprawie, rezygnując z przeprowadzenia długotrwałego postępowania dowodowego (przesłuchania świadków, dowodu z opinii biegłego), ograniczając je do przeprowadzenia dowodu z dokumentów oraz przesłuchania stron, co znacznie przyspiesza postępowanie.

 

O nieważności umowy świadczy szereg okoliczności. Pierwszym krokiem do oceny tego, czy dana umowa może zostać unieważniona przez sąd jest analiza jej treści pod kątem występowania tzw. klauzul abuzywnych (nieuczciwych). Poniżej przykłady najczęściej stosowanych klauzul:

 

  1. Kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia _____według kursu kupna waluty z tabeli kursowej Banku wynosi ____. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu, może być różna od podanej w niniejszym punkcie.

 

  1. Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży USD z tabeli kursowej Banku obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.

 

  1. Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej Banku na dzień spłaty.

 

  1. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu waloryzowanego wyrażona w złotych, ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, według tabeli kursowej Banku na dzień spłaty.

 

To tylko przykładowe klauzule. Jest w ich w praktyce o wiele więcej, ale każda z nich sprowadza się do tego samego mechanizmu. Jeżeli kwota kredytu, a następnie kwota każdej ze spłacanych przez kredytobiorcę rat, przeliczana była na inną walutę (najczęściej CHF, EUR), po kursie ustalonym jednostronnie przez bank (najczęściej zgodnie z tabelą publikowaną na stronie banku), wówczas najprawdopodobniej taka umowa obarczona jest wadą nieważności.

 

Stwierdzenie przez sąd nieważności takiej umowy skutkuje, jak wskazano powyżej, zobowiązaniem banku do zwrotu wszystkich wpłaconych przez kredytobiorcę na rzecz banku środków pieniężnych z tytułu tej umowy. Po stronie banku natomiast aktualizuje się roszczenie o zwrot wypłaconego kapitału.

 

Z uwagi na to, że wadliwe umowy zawierane były w latach 2006 – 2011 bardzo często zdarza się, że kredytobiorca już dawno spłacił kapitał, a faktyczna kwota spłaty wskazywana przez bank, z uwagi na różnice kursowe przewyższa wartość nieruchomości. Szczegółowa analiza dokumentów bankowych prowadzi także często do wniosku, że pomimo regularnej spłaty kredytu przez np. 15 lat (przy kredycie zaciągniętym na lat 30), do spłaty pozostaje praktycznie nadal cały kapitał.

 

Po unieważnieniu umowy i rozliczeniu z bankiem wzajemnych roszczeń okazuje się natomiast, że bank ma dokonać zwrotu kwoty nadpłaconej przez kredytobiorcę (często jest to kwota rzędu kilkudziesięciu, a przy wysokich kredytach nawet kilkuset tysięcy). Kredyt wówczas przestaje istnieć (dokładnie mówiąc nigdy nie zaistniał, umowa była nieważna od samego początku), do wykreślenia pozostaje hipoteka ustanowiona na rzecz banku.

 

Z uwagi na aktualną sytuacje gospodarczą, kredytobiorcy którzy jeszcze nie zdecydowali się na kwestionowanie zawartej umowy frankowej w sądzie, powinni dokładnie przemyśleć swoją decyzję. Orzecznictwo sądów polskich, rekordowe wpływy tego rodzaju spraw do sądów i związane z nimi także rekordowe liczby wyroków korzystnych dla frankowiczów powinny skłonić konsumentów do uregulowania swojej sytuacji.

 

Oczywiście, przed skierowaniem sprawy do sądu (każdej, nie tylko tzw. frankowej) koniecznym jest przeanalizowanie treści dokumentów takich jak: umowa kredytowa, OWU, Regulamin kredytu, historia wpłat dokonanych na rzecz banku. Po zapoznaniu się z tymi dokumentami będziemy mogli ocenić, czy umowa jest zdatna do kwestionowania jej ważności przed sądem oraz jaka jest wysokość przysługującego konsumentowi roszczenia. Do tego należy ustalić jaka kwota kredytu została spłacona i jak kształtować się powinno w związku z tym rozliczenie kredytu po unieważnieniu umowy.

 

Jeżeli zawarliście Państwo umowę kredytu w obcej walucie (nie tylko we franku szwajcarskim, ale również w euro lub dolarze), to warto skonsultować ją z prawnikiem. W przypadku ustalenia, iż istnieje możliwość np. unieważnienia kredytu, korzyści z tego wynikające mogą wynosić nawet kilkaset tysięcy złotych.

 

radca prawny

Patryk Pilich

 

 

 

+48 792 616 363

p.pilich@ppkrp.pl

© 2020 Patryk Pilich Kancelaria Radcy Prawnego